niedziela, 6 marca 2011

Bobbi Brown - Gel Eyeliner Longue Tenue (Blak Ink)

Niedawno pisałam, że odnalazłam swój eyeliner idealny, no cóż kobieta zmienna jest :) mój urodzinowy nabytek sprawił, że RBR został schowany do szuflady :) Mam kolorek Black Ink, produktu jest 3g, w ładnym porządnym słoiczku. Nigdy nie miałam styczności z żelowym eyelinerem. Jednak przy pierwszym użyciu byłam załamana, nie potrafiłam sobie zrobić dwóch takich samych kresek, jednak troszkę cierpliwości i się zakochałam! Jest cudowny, ma genialną kremową konsystencję, jest mega mega czarny, a aplikacja jest banalnie prosta. Można zrobić tak bardzo bardzo czarną, że szok. Jest on mega wydajny i super trwały. Występuje chyba w 5 różnych kolorach. Jedyną jego wadą jest cena - 91 zł w Duglasie na allegro około 65-80zł. Jednak jest wart swojej ceny, nie zamieniłabym go na nic innego. Co do zapachu, to jest trudny do opisania, czuć go dopiero jak wsadzimy nos do słoiczka jednak ani przy aplikacji ani na oku nie czuć zapach. Nie mogę powiedzieć o nim nic złego. Porzuciłam wszystkie inne eyelinery i używam go praktycznie codziennie. Czasem maluję miniaturową kreseczkę a czasem duża i wyciągniętą, radzi sobie ze wszystkim idealnie i jest naprawdę kremowy i napigmentowany. Uważam, że warto sobie na niego nazbierać zamiast eyelinerów za 6 zł ponieważ ich jakość i trwałość jest całkowicie inna. Używam go ze skośnym pędzelkiem z Inglota - 31T, który się idealnie do tego nadaje. Można zrobić nim naprawdę malutką kreskę tuż przy linii rzęs. Kosztuje koło 23 zł jest bardzo dobry jakościowo i bardzo łatwo się nim pracuje. Polecam Wam ten komplet bo jestem z niego megazadowolona, i już nigdy nie kupię innego eyelinera. Nawet nie musicie kupować Bobbi Brown, po prostu spróbujcie żelowego eyeliera.

3 komentarze:

  1. mnie tez strasznie kusi zelowy liner i zbieram :D

    nastawiałam sie na Maca jest ciut tanszy ale przemysle tez Bobi Brown :) wstaw jakies zdjęcie kreseczek jestem ciekawa efektu xD

    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. no ja na pewno jeżeli chodzi o żelowe eyelinery nie polecam a wręcz odradzam zakupu Inglotowskiego. Mam i koszmarnie się nim robi kreski.:( także zbieram teraz albo na BB albo na Clinique

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam fiolet z BB i jestem nim zachwycona-idealny kolor/konsystencja oraz trwalosc.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń