środa, 2 marca 2011

MAC Studio Fix Fluid - Recenzja

Dziś nadszedł czas na moją pierwszą Mac'ową recenzję. Posiadam ten podkład w kolorze NC15, dobierała mi go pani pracująca w Krakowskim Mac'u,  wydawał mi się on jasny ale stwierdziłam że pójdę za radą tej pani bo ona się powinna lepiej na tym znać niż ja. No i jest o jakieś 3 tony za jasny :/ ale mieszam go z meeeega ciemnym podkładem z Oriflame, który dostałam od koleżanki i jest idealny. Co do podkładu to utrzymuje się naprawdę bardzo długo. Cały dzień praktycznie, gdy zmywa się makijaż wieczorem to jeszcze jest na twarzy. Podkład nie matuje praktycznie, natomiast bardzo ładnie zakrywa wszystkie niespodzianki i przebarwienia. Daje naturalne średnie krycie. Trzeba jednak nauczyć się go rozprowadzać, wystarczy jedna pompka tego i jedna Oriflame na ładne i naturalne pokrycie twarzy. Jego wadą jest zapach, na szczęście czuć go tylko przy rozprowadzaniu, no i oczywiście cena, jest to jakieś 105 zł plus pompka, której nie trzeba kupić ale nie wiem jak można go używać bez niej, a kosztuje ona chyba 20 zł. Ważne jest też że nie zapycha porów i że po nałożeniu nie czuć nawet w dotyku że się ma go na twarzy. Podsumowując za 105 zł dostajemy dobrze matujący podkład, dając dobre krycie i naturalny wygląd. Bardzo wydajny. Nie zapycha porów, zakrywa niedoskonałości i przebarwienia, no i ma SPF 15. Dziwnie pachnie. Jestem zadowolona z podkładu lecz nie z koloru. Pewnie kupię go ponownie ale po jakimś czasie bo jednak poszukam jeszcze podkładu idealnego ;)

3 komentarze:

  1. zastanawialam sie nad nim - ale w koncu kupilam vichy, bo raz ze tanszy, dwa moglam go normalnie kupic. Ale jesli jest dobrze kryjacy, hmm.. :)
    slyszalam tez duzo dobrego o pro longwear, ciekawe jakie sa roznice.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak jest z tym matowieniem? Najpierw piszesz, że nie matuję, a później, że matuje dobrze.

    OdpowiedzUsuń